Kontrole prędkości

Wystarczyła niespełna godzina, by na krótkim, 350-metrowym odcinku ulicy Wojewódzkiej, gdzie obowiązuje ograniczenie szybkości do 30 km/h zarejestrować 30 wykroczeń. – Przy czym strażnicy miejscy – powiedział Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry – sankcjonowali tylko te, w których przekroczenie prędkości było wyższe o co najmniej 21 km/h! Odnotowano jednego „rekordzistę”, który przejeżdżał tym odcinkiem w ciągu tej godziny trzykrotnie, za każdym razem z prędkością ponad 60 km/h, więc może się spodziewać mandatu w granicach blisko tysiąca złotych, pomijając sprawę punktów karnych. Ten odcinek ulicy Wojewódzkiej jest wyraźnie oznaczony, że kierowca winien się spodziewać kontroli prędkości, więc nie powinno być zaskoczeń i niespodzianek. Łącznie w piątek zarejestrowano ponad 40 przekroczeń. 

- Strażnicy będą na tę ulicę powracać, także ze względu na usilne prośby mieszkańców, którzy mają obawy przed wyjściem z domów, bowiem wielu kierowców wykazuje się brakiem wyobraźni w czasie przejazdu tą drogą, szczególnie po tym, jak wyremontowano jej nawierzchnię i (po wykopach dokonywanych przez „Wodnika” jezdnia odpowiada już zwyczajnym standardom. Niepokojące jest, że nie tylko ulica Wojewódzka jest dla wielu nierozważnych kierowców traktowana jak poligon. W środę, kiedy Straż Miejska kontrolowała prędkość m.in. na ulicy Sudeckiej, nieopodal basenu kąpielowego, mając na względzie wzmożony ruch pieszych, w tym dzieci idących na basen, tylko w ciągu 21 minut, w godzinach 12.58 – 13.19 poważnych przekroczeń prędkości dopuściło się 16 kierowców..

- Będziemy poszerzać obszar poddawany kontroli prędkości – powiedział Jerzy Łużniak. – Za niespełna miesiąc obejmiemy takimi patrolami m.in. ulice Goduszyńską u odcinek ulicy Staffa, gdzie również są ograniczenia, a mieszkańcy postulują kontrolę przestrzegania przepisów kodeksu drogowego. 

Dziś kontrole prędkości odbywać się będą m.in. na ulicach Konstytucji 3 Maja i Wolności